3lipca2025
To nie jest początek cyklu, ale RPP może dalej obniżać stopy
Prezes NBP powiedział podczas dzisiejszej konferencji, że RPP zdecydowała się na obniżkę stóp procentowych ze względu na lepsze od oczekiwań dane o inflacji i wynagrodzeniach, mimo że wcześniej wielu członków Rady skłaniało się do przerwy w lipcu. Jednocześnie stwierdził, że nie jest to początek cyklu luzowania polityki, choć RPP może obniżać dalej stopy, jeśli dane będą temu sprzyjać (...)
Oceniamy, że prezes Glapiński brzmiał bardziej gołębio niż wcześniej i wyraził gotowość do dostosowywania stóp do odczytów inflacji. Najnowsze prognozy NBP już w tym momencie wskazują, że inflacja trwale schodzi do celu inflacyjnego. Naszym zdaniem w lipcu inflacja CPI może spaść poniżej 3%, co może ponownie skłonić RPP do korekty stóp procentowych na kolejnym posiedzeniu we wrześniu.
2lipca2025
RPP zaskoczyła obniżką stóp o 25 pb
RPP obniżyła stopy procentowe o 25 pb, zaskakując rynek (choć część jego uczestników spodziewało się obniżki) i sprowadzając stopę referencyjną do 5,00%. Jako powód obniżki RPP wskazała oczekiwany spadek inflacji poniżej górnej granicy pasma odchyleń od celu NBP, ale pozostałe fragmenty komunikatu nie uległy większym zmianom. RPP nadal twierdzi, że dalsze decyzje będą zależne od napływających danych. Polityka fiskalna ponownie została wymieniona jako jeden z kluczowych czynników ryzyka, ale tym razem na pierwszym miejscu, przed presją popytową, sytuacją na rynku pracy i poziomem administrowanych cen energii (...) Na jutro zaplanowane jest wystąpienie prezesa NBP Adama Glapińskiego. Przed tym wydarzeniem ciężko nam korygować oczekiwania co do dalszego przebiegu stóp procentowych - dzisiejsza decyzja i komunikat nie dają jasności, czy RPP uruchomiła właśnie do cykl obniżek, czy po prostu zdecydowała się na zwiększenie skali majowego dostosowania stóp.
24czerwca2025
Wzrost sprzedaży detalicznej w maju nadal solidny
Sprzedaż detaliczna spowolniła do 4,4% r/r w maju z 7,6% r/r w kwietniu, w porównaniu z naszą prognozą na poziomie 3,3% r/r i konsensusem rynkowym na poziomie 4,3% r/r. Wg GUS, w ujęciu odsezonowanym sprzedaż spadła o 2% m/m po wzroście o 3,5% m/m w kwietniu, ale w naszym odczuciu majowe dane są raczej mocne, a dane odsezonowane najwidoczniej nie odfiltrowały prawidłowo efektu Wielkanocy.
Dane potwierdzają, że w tym roku prywatna konsumpcja będzie przyzwoicie dokładała się do wzrostu PKB, czemu sprzyjać będzie nadal solidny wzrost realnych dochodów gospodarstw domowych oraz dobre nastroje konsumentów.