Co to jest
Oszustwa inwestycyjne to próba wyłudzenia pieniędzy – przestępcy stosują różne techniki manipulacyjne, aby nakłonić Cię do inwestycji, która jest fałszywa. Niektóre z tych ofert są tak przekonujące, że trudno od razu rozpoznać kłamstwo. Oszuści często wykorzystują wizerunki znanych osób, aby oferta wydawała się wiarygodna lub też przeciętnego człowieka, który szybko się wzbogacił – w ten sposób przekonują, że każdy może zostać inwestorem.
Na czym to polega
Oszustwo inwestycyjne najczęściej ma miejsce, gdy ktoś kontaktuje się z Tobą, telefonicznie, e-mailem lub przez media społecznościowe, i oferuje szansę zainwestowania w „jedyną w swoim rodzaju okazję”. Fałszywy doradca obiecuje wysoki zysk przy niskim ryzyku – jedynym warunkiem jest szybkie działanie. Oszust często brzmi wiarygodnie i ma wiedzę, która może uśpić Twoją czujność, np.: operuje liczbami i prognozami zysków. Poprzez różne techniki manipulacyjne próbuje Cię namówić na zainstalowanie na komputerze odpowiednich programów, które rzekomo ułatwią Ci inwestowanie. W rzeczywistości są to najczęściej programy, które umożliwiają przestępcy zdalne korzystanie z Twojego komputera.
Przykład rozmowy z fałszywym doradcą inwestycyjnym – kryptowaluty:
W tym momencie przestępcy łączą się z urządzeniem ofiary i przejmują kontrolę pod pretekstem pomocy w dalszych operacjach. Oprogramowanie do obsługi zdalnej może być zainstalowane zarówno na komputerze jak i na urządzeniu mobilnym.
Ofiara nie jest świadoma, że wpisuje niezbędne dane, które mogą posłużyć np. do zaciągnięcia kredytu.
Możesz też natknąć się na ogłoszenie w internecie lub w mediach społecznościowych. Zazwyczaj już w pierwszym zdaniu pojawia się obietnica szybkiego zysku:
Nie ma haczyków! Wystarczy się zarejestrować, wpłacić początkową kwotę w wysokości 250 €, a my zajmiemy się resztą.
Specjalne stawki dla pierwszych 50 inwestorów. Nie przegap tej wspaniałej okazji!
Jak sprawdzić, czy inwestycja jest fałszywa
Oferta inwestycyjna może być oszustwem, jeśli rzekomy doradca:
- dzwoni do Ciebie wielokrotnie lub często wysyła e-maile,
- powołuje się na przykłady inwestycji, na których zyskały znane osoby,
- mówi, że musisz podjąć szybką decyzję, w przeciwnym razie przegapisz ofertę,
- oferuje wsparcie poprzez program do obsługi zdalnej, np. TeamViewer lub AnyDesk.
Jak się chronić
Poszukaj informacji o firmie w internecie, najlepiej w kilku źródłach. Podmioty, które oferują oferty lokacyjne lub inwestycyjne, powinny mieć zezwolenie na prowadzenie tego typu działalności. Takie pozwolenie wydaje Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) lub jej zagraniczny odpowiednik z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Firmy, które w Polsce są objęte nadzorem KNF, można łatwo znaleźć w wyszukiwarce podmiotów nadzorowanych na stronie www.knf.gov.pl/podmioty/wyszukiwarka_podmiotow.
Jeśli nie możesz wyszukać danej firmy - zadzwoń na infolinię UKNF: +48 22 262 58 00. Warto też sprawdzać listę ostrzeżeń publicznych KNF na stronie - www.knf.gov.pl/dla_konsumenta/ostrzezenia_publiczne.
Są to komunikaty o podejrzanych podmiotach w zakresie działalności bez zezwolenia KNF.
Zachowaj czujność
- Jeżeli nie rozumiesz oferty, poproś o dokładne wyjaśnienie co, ile i w jaki sposób ma być zainwestowane.
- Jeżeli nie masz pewności i nie ufasz firmie, niczego nie podpisuj i na nic się nie zgadzaj.
- Gdy już masz umowę do podpisania uważnie, przeczytaj jej treść, sprawdź poprawność danych firmy (pełna nazwa, NIP, REGON, kapitał zakładowy, itp.) i zapisy dotyczące gwarancji zysku i ryzyka inwestycji.
Jeśli wciąż masz nadzieję na duży zysk, porozmawiaj o tym z kimś bliskim, opowiedz o swoich wątpliwościach. Osoba postronna może pomóc Ci podjąć właściwą decyzję.
Przy inwestowaniu pieniędzy zawsze stosuj metodę ograniczonego zaufania!